Wyciszam budzik. Ciemno. Otwieram jedno oko, włączam lampkę. Powoli zbieram rzeczy z podłogi. pakuję książki. Wypijam szybkimi łykami kubek gorącej kawy i po raz kolejny z grymasem na twarzy maszeruję do szkoły. Spóźniona 20 minut siadam do ławki, przepisuję temat. Patrzę na zegar, dzwonek. Przemijam szkolne korytarze w poszukiwaniu kolejnej lekcji. Wchodzę do klasy pesymistycznie przygotowana na wyciągnięcie karteczek. Zdejmuję plecak, rozpakowuję się. Zgadłam.. Sprawdzian. Podpieram się dwoma rękoma, z niepewnością zerkam na kartkę z pytaniami: Dlaczego trafiłam na najtrudniejszą grupę ? Pierwsze pytanie - jest, drugie - może później, trzecie - jest, czwarte - jest, ostatnie - jest. Czytam od początku moje wypociny. Szturcham koleżankę z boku. Wszystko dobrze. Podnoszę wzrok z nad kartki, zerkam na całą zamyśloną klasę. Jeszcze 10 minut. Ostatnie minuty zaczynają się ciągnąć. Drryyynnn. Następne lekcje mijają z prędkością światła. Ostatnie 5 minut dzisiejszego, szkolnego dnia.. 1, 2, 3, 4, 5.. 10.. 20. Wychodzę. Wracam do cichego, ciepłego miejsca.. domu.
Dziękuję wszystkim za 71 komentarzy w poprzednim poście i obserwowane - Niespodziewanie na mojej twarzy zagościł uśmiech :DD
super piszesz, obserwuje :)
OdpowiedzUsuńjeśli równiez podoba Ci się mój blog to licze na to samo :)
boże, masz cudowny sposób pisania. nie myślałaś nad przyszłością w tym kierunku ? ; )
OdpowiedzUsuńnagłówek <33
OdpowiedzUsuńMasz śliczny nagłówek, zazdroszczę :*
OdpowiedzUsuńLubię sposób, w który piszesz <3
Obserwujemy.? :)
Zapraszam.
Pamiętam te czasu jak czekałam na dzwonek i przerwę w szkole!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ładny nagłówek masz ^^
OdpowiedzUsuńŁadny nagłówek i świetny styl pisania . Moje dnie w szkole mijają podobnie ; >
OdpowiedzUsuńSuper blog , czytając post aż się oko cieszy widząc w jaki sposób piszesz i interpretujesz rzeczywistość :) oczywiście obserwuję i zapraszam do mnie :):)
OdpowiedzUsuńobserwuję i będę zaglądać z ciekawością ;)
OdpowiedzUsuńpozdr. AL / Alice! wake up!
Powtarzam się, ale - cudownie piszesz notki:)
OdpowiedzUsuńb.ładne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :))
Kurczę, to wiesz... Zawsze tak jest, że każdy myśli, że tamta druga grupa miała łatwiej. To jest gdzieś w gwiazdach zapisane, żeby nam nie było za łatwo w życiu :D
OdpowiedzUsuńciekawe co dostaniesz? ;0
OdpowiedzUsuńhehe :)
OdpowiedzUsuńmiło jest jak pod postem jest dużo komentatzy :)
zapraszam do mnie
+ obserwuje :)
Tak jak u mnie :) Podoba mi się sposób pisania twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ciekawy sposób pisania ;)
OdpowiedzUsuńJej, jak świetnie to opisujesz.
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcie ;]
OdpowiedzUsuńz czego pisałaś sprawdzian? ; )
OdpowiedzUsuńMatko, cudownie piszesz!
OdpowiedzUsuńTak świetnie i szybko się to czyta, naprawdę! :)
Pozdrawiam!
http://xmodishness-inspirationsx.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńgratuluję tylu komentarzy i obserwatorów.
OdpowiedzUsuńja w zeszłym roku miałam ferie jedna z pierwszych :|
trudna jest ta ekonomia ? ; d
OdpowiedzUsuńnie lubię przedmiotów z których trzeba się uczyć a jeszcze bardziej tych z których trzeba się jeszcze więcej uczyć xd
OdpowiedzUsuńnie lubię przedmiotów z których trzeba się uczyć a jeszcze bardziej tych z których trzeba się jeszcze więcej uczyć xd
OdpowiedzUsuńja też tak ostatnio w szkole mam ..
OdpowiedzUsuńnie da się wysiedzieć. ale na szczescie ferie.
pozdrawiam i zapraszam do mmnie.
ach :)
OdpowiedzUsuńmoże warto w końcu przełamać schematy? poszukać czegoś nowego w tym starym?
OdpowiedzUsuńNa początek napiszę, że bardzo mi się podoba sposób w jaki piszesz :)
OdpowiedzUsuńTo sprawdzian w sumie dobrze poszedł, a z czego pisałaś?
Śliczne zdjęcie :)